Sosna - 2011-02-18 22:49:59

Niech ktoś wklepie tu tę listę co zrobiliśmy, z podzielonymi zadaniami.

angela - 2011-02-19 13:34:42

wogóle na kiedy my to mamy ? : )

Bartek - 2011-02-19 14:43:32

Na 27 marca

Sosna - 2011-02-20 18:43:25

Ok, ale co z tą listą :D?

angela - 2011-02-22 21:58:31

ok :P
Liste chyba ma Anka :)

Bartek - 2011-02-27 17:58:46

Lista zaginela to wpiszcie sie tu gdzie macie i bedzie wszystko jasne :)

UBÓSTWO

4 osoby - definicje pojęć (czym jest, na czym polega, typy, źródła problemów, co problem wniesie dla jednostki, konsekwencje dla jednostki i rodziny, współuzależnienie, konsekwencje pod względem społeczeństwa)

- Bartek (podobno)
-
-
-

2 osoby - pomoc, próby rozwiązań (wspierające akty prawne, instytucje)

- Ania
-

2 osoby - kilka słów o danej instytucji, kampanii w kontekście wybranego problemu (statystyki)

- Mikołaj S
-

2 osoby - odnalezienie w literaturze przedmiotu dwóch artykułów z czasopism naukowych, pogłebić prezentacje poprzez zaciekawienie artykułem, ubogacić.

-
-

2 osoby - przygotować bibliografie na temat danego problemu + strony internetowe

- Adam B
-


*Ja to tak mam zapisane w zeszycie.

ania - 2011-02-28 19:17:37

To ja moge przygotowac -"pomoc, proby rozwazan (wspierajace akty prawne, instytucje)
A jak robimy z ta etyka? trzeba by bylo sie jakos podzielic:P

adam b - 2011-03-01 12:59:00

ja mialem bibliografie ;D to pamietam

angela - 2011-03-13 21:32:14

..ja mam instytucje jakby co ;)

Tomek - 2011-03-18 17:50:31

Nie pamiętam co miałem zrobić, a od czegoś trzeba zacząć. Napisałem (posklejałem) tą pracę tak jak mi się wydawało. Liczę,że ktoś to poprawi, dopisze, poskleja tak żeby pasowało.Pozdrawiam 
            Większość definicji ubóstwa wiąże je pewnych potrzeb na odpowiednim poziomie. Początkowo, w definicjach wiązano ubóstwo jedynie z niemożnością zaspokojenia podstawowych potrzeb: jedzenia, mieszkania, ubrania (basic needs approach). Stopniowo definicje zaczęły iść w kierunku braku możliwości wypełnienia funkcji życiowych wynikających zarówno z uwarunkowań społecznych, jak i osobistych niezbędnych do prowadzenia wartościowego życia (capabilities approach). Na przestrzeni lat, przy definiowaniu ubóstwa upowszechniało się coraz szersze traktowanie kwestii potrzeb, które powinny być spełniane. I tak np. Unia Europejska posługuje się obecnie szerszą kategorią niż bieda – wykluczeniem społecznym, które oprócz braku środków pieniężnych, odnosi się do innych ograniczeń, które nie pozwalają jednostkom żyć na poziomie akceptowalnym w danym kraju. Wykluczenie społeczne oznacza niemożność uczestniczenia w istotnych aspektach życia społecznego, politycznego, gospodarczego, kulturalnego (nie ze względu na wybór jednostek, lecz przeszkód, jakie napotykają).
               Przy definicjach ubóstwa jest wiele kontrowersji, gdyż trudno określić jednoznacznie poziom wystarczających potrzeb – zależy to od kontekstu społecznego i obecnej sytuacji ekonomicznej kraju (biedny w Europie to nie to samo co biedny w Afryce; biedny w Polsce dzisiaj to nie to samo, co biedny przed II wojną światową).
             Ubóstwo absolutne – brak możliwości zrealizowania podstawowych potrzeb ludzkich (żywność, woda pitna, urządzenia sanitarne, zdrowie, mieszkanie, informacja). Zależy nie tylko od dochodów gospodarstwa domowego, ale także od dostępu do podstawowych usług.                                                                                            Ubóstwo ogólne – kategoria szersza niż ubóstwo absolutne; oprócz braku możliwości zrealizowania podstawowych potrzeb ludzkich obejmuje też brak możliwości uczestnictwa w podejmowaniu decyzji oraz w życiu obywatelskim, społecznym i kulturalnym.
               Minimum socjalne. Definiuje się to jako kwotę pieniężnych środków umożliwiających w minimalnej mierze zaspokojenie potrzeb określonego typu gospodarstw domowych na poziomie uznanym za niezbędny na danym etapie rozwoju kraju. Badanie i określanie. Minimum społeczne polega na ustaleniu stałego zestawu dóbr i usług służących zaspokojeniu określonych grup potrzeb (żywność, odzież i obuwie, utrzymanie i wyposażenie mieszkania, higiena i ochrona zdrowia, kultura, wypoczynek, transport) – przyjęcie stałych tych norm dóbr i usług stosownych do założeń minimum a następnie pieniężnej wycenie tegoż koszyka konsumpcyjnego na podstawie aktualnie obowiązujących celów.
                                                                                                                                                                                 Zasadnicze zagadnienia dotyczące tego, czy ubóstwo w Polsce jest przejściowym produktem okresu transformacji, czy tez zjawiskiem długo falowym?
Czy można mówić w Polsce o starym i nowym ubóstwie i jaka jest charakterystyka nowej biedy? Jakie istnieją instytucjonalne odpowiedzi na kwestie ubóstwa w sektorze usług publicznych i jaki jest udział organizacji niezależnych w łagodzeniu problemu ubóstwa.
Przede wszystkim należy zauważyć, że w Polsce problem ubóstwa istniał, zanim podjęte zostały zmiany systemowe na przełomie 1989 roku i 1990 roku. W latach 80 nastąpiło wyraźne poszerzenie zasięgu społecznego ubóstwa. Oprócz tradycyjnej biedy – jak osoby o najniższych rentach i emeryturach, osoby przewlekle chore i niepełnosprawne oraz część rodzin niepełnych i wielodzietnych – do populacji ubogich dołączyła wówczas nowa kategoria: rodziny pracownicze o najniższych dochodach.
Biorąc za punkt wyjścia niedoskonały wprawdzie, ale powszechnie w Polsce stosowany poziom najniższej emerytury jako kryterium ubóstwa, szacuje się, że w latach 80 poziom ubóstwa w Polsce oscylował miedzy 5-10% ogółu populacji. Zatem w końcu lat 80 istniała w Polsce kwestia ubóstwa, chociaż jej zasięg i dynamika były mniejsze niż obecnie, po podjęciu reform gospodarczych.
Okres przejścia ustrojowego przyczynił się do zaostrzenia kwestii ubóstwa tak w Polsce, jak i w pozostałych krajach postsocjalistycznych w związku z masowym spadkiem produkcji, gwałtownym wzrostem bezrobocia oraz utrzymywania się niskich płac. Wyjątek stanowiły Czechy, gdzie u progu zmian ustrojowych zarówno sytuacja gospodarcza była znacznie korzystniejsza niż w pozostałych krajach regionu, jaki proces transformacji od samego początku poddany był ścisłej kontroli z punktu widzenia społecznych kosztów reform gospodarczych i przybrał kierunek raczej „socjaldemokratyczny” niż „rynkowy”, tak jak w Polsce.
W rezultacie, na skutek w dużym stopniu niekontrolowanego procesu zmiany ustrojowej, utrzymywania się niskiego poziomu płac w gospodarce i wysokiego bezrobocia, w 1995 roku w Polsce poziom ubóstwa wzrósł do 26% ogółu populacji, co oznacza, że około 9,3 mln. osób posiadało dochody poniżej poziomu najniższej emerytury. Skala problemu ubóstwa jest znacznie większa, jeśli za punkt wyjścia przyjąć poziom minimum socjalnego, nie poziom najniższej emerytury. biorąc poziom minimum socjalnego jako kryterium ubóstwa w Polsce, szacuje się, że w 1996 roku było około 47% gospodarstw, których dochody nie osiągnęły tego poziomu.
Kim są dzisiejsi „nowobiedni”?
Około 60% pozostających w sytuacji ubóstwa stanowią gospodarstwa pracownicze i rolne. Około 1/3 „nowobiednych” wywodzi się z gospodarstw domowych, których przynajmniej jedna osoba jest bez pracy. W świetle tych szacunków zaledwie 7,8 % osób ubogich w Polsce stanowią ludzie starsi (powyżej 65 roku życia).
Problem ubóstwa dotyczy głównie wsi. Około 60 % osób ubogich pozostaje na wsi.
W miastach poniżej 100 tys. mieszkańców zamieszkuje około 27% osób ubogich, w dużych miastach zaś ok. 14%
Tradycyjne rodziny z trojgiem i większą liczbą dzieci należą do najuboższych. Szacuje się, że w Polsce w ostatnich kilku latach blisko 30% rodzin najuboższych stanowią rodziny wielodzietne. Stąd też dzieci i młodzież poniżej 14 roku życia stanowią 1/3 wszystkich ubogich.
W świetle danych Raportu UNDP 14% wszystkich dzieci i młodzieży w Polsce wzrasta w warunkach ubóstwa. Najliczniejszą kategorię dotkniętych ubóstwem (ok. 61%) stanowi ludność w wieku aktywności zawodowej.
Instytucjonalne odpowiedzi na kwestię ubóstwa
Ubóstwo należy od tych problemów społecznych, w których przezwyciężaniu doniosła rola przypada administracji rządowej i prowadzonej przez nią polityki gospodarczej, polityki zatrudnienia oraz polityki ochrony socjalnej. Dotychczasowe rozwiązania prawne i instytucjonalne przyjęte w Polsce wskazują, że mimo dużych nakładów na państwową ochronę socjalną skala i dynamika ubóstwa jest wysoka.
W świetle dostępnych danych blisko 45% wydatków z pomocy społecznej kierowane jest na pomoc najuboższym. Z pośród wielu problemów związanych z dystrybucja funduszy państwowych na pomoc najuboższym oraz jej efektywnością, zwraca się uwagę na konieczność precyzyjniejszej alokacji środków finansowych, w tym zwłaszcza na pomoc dzieciom i młodzieży z rodzin pozostających w ubóstwie poprzez wprowadzenie państwowego programu dożywiania w szkołach.
Gdy umowa o instytucjonalnych odpowiedziach na kwestie ubóstwa, na uwagę zasługuje również udział organizacji nienależnych (pozarządowych) w łagodzeniu tego problemu. W Polsce po wielu latach przerwy nastąpił ogromny rozwój tych organizacji w ostatnich kilku latach przede wszystkim w dziedzinie pomocy społecznej. Znaczna ich część prowadzi działalność w dziedzinie pomocy społecznej i usług socjalnych. Najbardziej charakterystycznym przykładem aktywności organizacji niezależnych na rzecz łagodzenia ubóstwa jest pomoc osobom bezdomnym, niedołężnym, uzależnionym o raz rodzinom wielodzietnym.

            Jak wynika z badania „Kondycja sektora organizacji pozarządowych w Polsce 2006”, 7% organizacji pozarządowych zajmuje się pomocą osobom skrajnie ubogim.
            Bardzo ważnymi ośrodkami wsparcia dla osób ubogich są też organizacje kościelne działające przy parafiach – z badań proboszczów przeprowadzonych przez Instytut Spraw Publicznych wynika, że działalność charytatywna prowadzona jest w 74% parafii w Polsce: najczęściej w parafiach typu miejskiego (90%), miejsko-wiejskich, najrzadziej zaś w parafiach wiejskich (62%). Organizacje świeckie i kościelne prowadzą jadłodajnie dla najuboższych i noclegownie dla bezdomnych.
            Wspólnota Chleb Życia, organizacja prowadzona przez s. Małgorzatę Chmielewską w 2006 roku dała w swoich domach schronienie 1330 osobom bezdomnym, prowadzi też przedsiębiorstwa społeczne dające zatrudnienie osobom marginalizowanym na rynku pracy (w 2006 roku pracę znalazło tu 26 osób, m.in. w stolarni). Towarzystwo Pomocy im. św. Brata Alberta, które prowadzi 62 schroniska i noclegownie głównie dla bezdomnych, ale także dla osób starszych i chorych oraz 14 jadłodajni. Inne działania podejmowane przez organizacje pozarządowe to redystrybucja żywności i ubrań (np. sieć Banków Żywności czy PCK), dokarmianie dzieci w szkołach (najlepiej chyba rozpoznawalna kampania przeciw biedzie „Pajacyk” prowadzona przez Polską Akcję Humanitarną, w ramach której od kilku lat rokrocznie bezpłatne posiłki w szkołach całego kraju otrzymuje ok. 5 tys. dzieci – w 2006 roku 6,5 tysiąca dzieci), a także programy stypendialne dla uczącej się młodzieży z biednych rodzin (np. Fundacja im. Stefana Batorego, która we współpracy z 38 organizacjami lokalnymi z całej Polski od kilku lat funduje rokrocznie comiesięczne stuzłotowe stypendia dla około 1300 zdolnych uczniów z biednych rodzin czy Fundacja Dzieło Nowego Tysiąclecia, która przyznaje stypendia uzdolnionej młodzieży z biednych terenów wiejskich – obecnie tym programem stypendialnym objętych jest 1750 stypendystów).
            Polskie fundacje grantodawcze ogłaszają konkursy dla organizacji na projekty związane z przeciwdziałaniem biedzie, jak np. realizowany od 2001 roku "Nasz sposób na biedę na wsi" Fundacji Wspomagania Wsi, od 2006 roku, po zmianie nazwy, „Nasza wieś naszą szansą”. W konkursie rokrocznie uczestniczy kilkaset projektów, z których nagradzanych jest ok. 20 i których celem jest aktywizacja społeczna i gospodarcza mieszkańców wsi mająca ograniczać przyczyny występowania biedy na wsi. Na szeroką skalę, zarówno w Polsce, jak i krajach dotkniętych klęskami, działa kilka dużych organizacji charytatywnych, mających szerokie poparcie społeczne, np. Caritas i PCK. W 2001 roku przy urzędzie Rzecznika Praw Obywatelskich został zainicjowany Ruch Przeciw Bezradności Społecznej, który stawia sobie za cel „pobudzenie aktywności i współpracy organizacji, środowisk i osób o wysokiej wrażliwości obywatelskiej do działań na rzecz rozwiązywania problemów różnych grup społecznych, dążenie do likwidacji przyczyn marginalizacji środowisk, wreszcie inspirowanie inicjatyw, które mają szansę przyczynić się do zmniejszenia obszarów bezradności”. Deklarację Obywatelską, w której przedstawione są cele Ruchu, poparło ponad dwustu przedstawicieli organizacji pozarządowych oraz osób prywatnych, solidaryzujących się z ideami Ruchu Przeciw Bezradności Społecznej.
            Najgłośniejszy medialny odzew ma kampania „Pajacyk”, zwracająca uwagę na istnienie problemu biedy i głosu dzieci w Polsce. Kampania obecna jest na billboardach, jako reklama społeczna w mediach przede wszystkim zaś bardzo intensywnie funkcjonuje w Internecie. PAH zwraca w swojej kampanii uwagę na dwie kwestię: po pierwsze, kwestię głodu dzieci w Polsce i po drugie: pokazuje możliwość indywidualnego zaangażowania na rzecz zmiany tej sytuacji. Odbiorcy kampanii otrzymują wiele możliwości włączenia się do akcji: mogą kliknąć w ikonę pajacyka w sieci, co przekłada się na wysokość otrzymywanej od sponsorów dotacji, mogą założyć kartę kredytową czy zrobić przelew. Komunikat jest jednoznaczny: każdy może przyczynić się do walki z biedą. Promowaną przez PAH wartością jest przede wszystkim solidarność: walka z biedą pokazywana jest jako problem, który powinien łączyć.
            Eksperci Rady Indeksu Społeczeństwa Obywatelskiego oceniając dane z różnych badań uznali, że „społeczeństwo obywatelskie jest wiodącą siłą w walce z ubóstwem. Działania społeczeństwa obywatelskiego w tej kwestii spotykają się z szerokim poparciem społecznym i są powszechnie rozpoznawalne”.

marek - 2011-03-20 15:49:11

WITAJCIE  JA MAM CHYBA DOWNA.WIECIE.SORY WIELKIE JA MAM TĄ LISTE JA TU SIĘ NIE MOGLEM POŁAPAĆ.ZNALAZŁEM JA BOŻE JAKI ZE MNIE UŁOM JUŻ WAM JA PRZEDSTAWIEM

marek - 2011-03-20 16:01:20

MAREK DAMIAN TOMEK BARTEK- POCZATEK CZYLI WSTĘP
ANKA ANGELA -OPISUJĄ INSTYTUCJE
ANITA -ARTYKUŁ Z GAZETY
MIKOŁAJ-PREZENTACJA MULTIMEDIALNA ORAZ STATYSTYKI
ZENEK-PRÓBY ROZWIAZYWANIA   PROBLEMU
ADAM-BIBLOGRAFIA PLUS STRONY INTERNETOWE TAK NAPISAŁEŚ ADAMIE NA KARTCE WIĘC NIEWIEM O CO CHODZI
A TEN NOWY MICHAŁBŁACH-JAKIŚ ARTYKUŁ TAK TEŻ NAPISALEŚ

marek - 2011-03-20 16:03:17

JUŻ LISTA ODNALEZIONA JEST PODANE PRZEZE MNIE ALE I TAK POWINNISCIE PAMIETAĆ CO ROBICIE JAK SIE WPISYWALIŚCIE NA LIŚCIE CO CHCECIE ROBIĆ.

marek - 2011-03-20 16:09:55

ej z nami też jest Dawid jak tak to co robi bo go niema na liście

marek - 2011-03-20 16:12:44

bartek pilnne.podaj nr telefonu musimy sie podzielić

Bartek - 2011-03-20 19:08:11

605687879 moj numer. I napiszcie mi co mam opracowac (dokladnie) to raz dwa to przygotuje i tu wrzuce co opracowalem. no chyba ze jeszcze musimy to obgadac

Damian - 2011-03-20 23:23:00

Witam!
Ja tu mam jakas prace:)
wrzucam



Ubóstwo jako zjawisko społeczne oraz przedmiot pracy socjalnej

         Transformacja systemowa, która rozpoczęła się w Polsce w latach 80. i na początku lat 90. ujawniła wiele zjawisk, które do tej pory pozostawały na mar-ginesie społecznego zainteresowania. Jednym z nich jest zjawisko ubóstwa.
Ubóstwo jest jednym z najbardziej znaczących składników warunkujących pato-logię życia społecznego w sensie najbardziej dramatycznym: egzystencjalnym, instytucjonalnym i politycznym. Jest składnikiem o tyle niebezpiecznym, że zwiększa dystans pomiędzy poszczególnymi warstwami społecznymi, powoduje niemożność zaspokojenia potrzeb, co często prowadzi do frustracji.
         Ubóstwo jest zatem zjawiskiem powszechnym i niebezpiecznym, co gor-sze – obecnie obserwuje się szereg zmian, które ciągle je pogłębiają i poszerza-ją.
         Zanim przejdziemy do rozważań nad istotą ubóstwa, jego podłoża, przy-czyn i skutków, warto przytoczyć jego definicję.
„Ubóstwo” – to termin, który funkcjonuje w świadomości społecznej jako brak dostatecznych środków materialnych do życia, jako bieda, niedostatek. Idąc da-lej – ubóstwo można zdefiniować także jako „stan poniżej pewnego zmiennego w czasie progu dochodowego lub progu realizacji potrzeb w odniesieniu do jed-nostki, rodziny lub grupy społecznej” (T. Pilch, I. Lepalczyk, „Pedagogika spo-łeczna”).
W terminologii pedagogiki społecznej funkcjonują poza tym dwa rodzaje ubó-stwa: absolutne (bezwzględne) i względne. Pierwsze z nich rozpatrywane jest w znaczeniu węższym i szerszym.
W ujęciu węższym – ubóstwo absolutne oznacza stan niezaspokojenia minimal-nych potrzeb biologicznych, zaś w szerszym – jest określane jako stan niezaspo-kojenia potrzeb uznanych w danym społeczeństwie i w danym czasie za mini-malne.
Nieco inne stanowisko przyjmują zwolennicy interpretacji ubóstwa jako zjawi-ska względnego, bowiem łączą je z nadmiernymi rozpiętościami w poziomie życia.
Powyższe słowa potwierdzają opinię, że zdefiniowanie ubóstwa nie należy do rzeczy łatwych, podobnie jak określenie wielu innych zjawisk społecznych. Jed-no jest pewne – ubóstwo jest współcześnie bardzo poważnym problemem spo-łecznym, dlatego warto mu się przyjrzeć dogłębnie i zastanowić nad jego genezą i skutkami.
W zasadzie trudno oddzielić od siebie przyczyny i konsekwencje ubóstwa, gdyż zjawisko to ma charakter przyczynowo – skutkowy. Wzrost ilościowy i jako-ściowy tej patologii polega na wzajemnym oddziaływaniu na siebie przyczyn i skutków naprzemiennie.
Ze względu na etiologię, pochodzenie i podłoże ubóstwo dzieli się najczęściej w literaturze na zawinione i niezawinione.
Pierwsze nich – ubóstwo zawinione – jest udziałem m.in. ludzi  z tzw. margine-su społecznego, czyli alkoholików, narkomanów, osoby, które nigdy nie praco-wały, bo odznaczają się chroniczną niechęcią do pracy, itp.
Z kolei  na ubóstwo niezawinione cierpią takie osoby jak: emeryci, renciści, osoby z rodzin niepełnych, rolnicy. W dobie obecnych przemian gospodarczych do grupy tej dołączyła także rzesza bezrobotnych.
Obok tego podziału mówi się także często o indywidualnej lub społecznej gene-zie ubóstwa, gdzie odchodzi się nieco od wartościowania i oceniania, czy jest to ubóstwo zawinione, czy też nie.
Pojęcie ubóstwa powstałego na drodze indywidualnych sytuacji życiowych obejmuje takie aspekty jak:
    wielodzietność (wg statystyk z 1994r. – rodziny ubogie są większe od pozo-stałych, a ich średnia wielkość wynosi 4,3 osoby);
    uzależnienia (zwłaszcza narkomania i alkoholizm);
    niepełnosprawność wszelkiego rodzaju, fizyczna, psychiczna, umysłowa;
    samotność ( zjawisko szczególnie częste wśród emerytów i rencistów posia-dających niskie uposażenia finansowe);
    wychowywanie się w rodzinach niepełnych i rozbitych;
    niski status wykształcenia prowadzący do bezrobocia;
    przewlekła choroba;
    inne przeżycia (np. śmierć kogoś bliskiego) utrudniające aktywne i prawi-dłowe funkcjonowanie;
Warto też zauważyć, że w wielu przypadkach problemy te nie występują poje-dynczo, ale zespołowo, nawarstwiają się, stawiając jednostkę w bardzo nieko-rzystnej sytuacji.
Nieco inaczej przesłanki ubóstwa ujmuje ustawa o pomocy społecznej z dnia 29 listopada 1990r. Wśród najważniejszych przyczyn tego zjawiska wymienia: sie-roctwo, bezdomność, bezrobocie, potrzebę ochrony macierzyństwa, upośledze-nie fizyczne i umysłowe, długotrwałą chorobę, bezradność w sprawach opie-kuńczo – wychowawczych i prowadzenia gospodarstwa domowego, alkoholizm, narkomanię, trudności w przystosowaniu do życia po opuszczeniu zakładu kar-nego, a wreszcie klęski żywiołowe lub ekologiczne.
Takie aspekty ubóstwa dotyczą ludzi na całym świecie. Zaś w Polsce wśród czynników powodujących popadanie w długotrwale ubóstwo najczęściej zauwa-ża się takie jak:
•    niekorzystne uwarunkowania społeczne rodziny, z której się wywodzimy, a zwłaszcza: pochodzenie robotnicze lub chłopskie, niski poziom dochodów, niskie wykształcenie, brak odpowiednich kwalifikacji zawodowych, duża liczba dzieci w rodzinie; do tego często dochodzi jeszcze zła sytuacja miesz-kaniowa;
•    występowanie alkoholizmu w rodzinie;
•    wielodzietność;
•    inwalidztwo;
•    podeszły wiek, będący przyczyną niskiej aktywności, a jednocześnie wspie-rany zbyt niską emeryturą;
•    pozostawanie w kręgu subkultury ludzi ubogich;
         Wśród takich czynników można by wymienić jeszcze wiele, wiele innych. Jednak jakie by one nie były, prowadzą do powstania wielu niekorzystnych sy-tuacji, stawiają pojedynczych ludzi i cale rodziny na skraju przepaści, uniemoż-liwiają samorealizację i zaspokajanie podstawowych potrzeb biologicznych.
Ubóstwo często wkrada się też w sferę doznań psychicznych ludzi, powodując u nich stany depresyjne, nerwicowe, wzrost zachorowań, uczucie rezygnacji i nie-zadowolenia, a często bardzo niebezpiecznej frustracji, będącej źródłem licz-nych zachowań dewiacyjnych, agresywnych. To tylko niektóre skutki ubóstwa, charakterystyczne zwłaszcza dla indywidualnych jednostek. Jednak warto zwró-cić uwagę na fakt, iż ubóstwo jest też ogromnym problemem społecznym, dez-organizującym życie społeczne. 
W przypadku, kiedy mniejsza część społeczeństwa jest zdolna do zaspokajania potrzeb lansowanych marketingowo, a większa musi radzić sobie z zaspokoje-niem najbardziej podstawowych potrzeb, dochodzi do tworzenia się ogromnych dysproporcji w obrębie danej społeczności. To z kolei niejednokrotnie jest po-wodem szerzącej się przestępczości, rabunków i innych zjawisk patologicznych.
Drugim poważnym rezultatem przebywania w minimalnych warunkach egzy-stencjalnych jest uzależnienie się od wszelkich substancji chemicznych, powo-dujących ucieczkę od cierpienia z powodu złej jakości swojej egzystencji.  Bar-dzo często towarzyszą temu – tak popularne ostatnio – żebractwo, a także drob-na przestępczość, nieprzemyślane zachowania, wynikające z głodu, desperacji, itp. innym skutkiem przebywania w sytuacji ubóstwa jest uzależnienie się od  instytucji pomocowych oraz od dotychczasowej warstwy społecznej, będącej zwykle grupą odniesienia.  Kurczowe trzymanie się danej grupy społecznej wy-nika z faktu, iż każda inna wydaje się zbyt odległa, a wejście do niej wydaje się zupełnie. Mamy tutaj do czynienia z tzw. „syndromem szczurzego gniazda”, który częściowo „obezwładnia” jednostkę, nie pozwala na przezwyciężenie „zlej passy” i próbę awansowania w hierarchii społecznej.
Dość specyficzny wymiar przyjmują skutki ubóstwa w naszym kraju. Dotyczy to głównie młodych, stojących u progu życia osób, które wobec trudnej sytuacji ekonomicznej państwa nie potrafią dostrzec dla siebie perspektyw. To skłania wielu z nich do szukania zarobku za granicą, co z reguły jest dla nich bardziej opłacalne. Za kolejne, pośrednie następstwo ubóstwa w Polsce można zatem uznać emigrację wielu młodych ludzi, opuszczanie przez nich domów rodzin-nych, niejednokrotnie – zrywanie „trwałych” więzi. Ubóstwo ma również bar-dzo negatywny wymiar dla dzieci, które wychowują się w rodzinach dotknię-tych tym zjawiskiem. Niskie dochody rodziców wpływają bowiem na los uczą-cych się dzieci. W momencie, kiedy rodzicom brakuje środków materialnych na wspieranie edukacji dzieci, te zmuszone są do przerwania nauki. Ich kwalifika-cje zawodowe będą zatem niższe, a tym samym zmaleją ich realne szanse na rynku pracy.
         Z powyższych rozważań wynika więc, że ubóstwo, jako jeden z najważ-niejszych obecnie problemów społecznych, jest bardzo bogate w niekorzystne konsekwencje. Zagraża nie tylko pojedynczym osobom, ale całym rzeszom spo-łecznym.
Jednak zagrożenia wypływające z tego zjawiska nie są przez wszystkich po-strzegane w prawidłowy sposób.
Wśród społeczeństwa polskiego zagrożenie biedą wywołuje następujące typy postaw (wg a. Radziewicza – Winnickiego):
1.    Stan bezradności wobec zagrożenia biedą – jest to stan charakterystyczny dla osób o najniższym poziomie dochodów, nie posiadających prac dodatko-wych, żyjących z pożyczek i ciągłej pomocy ze strony rodziny;
2.    Postawa na przetrwanie biedy, czyli postawa nieaktywna. Oznacza przede wszystkim reżim oszczędności w danym gospodarstwie. Ten typ postawy do-tyczy głównie grup czynnych zawodowo, z wyjątkiem specjalistów z wyż-szym wykształceniem;
3.    Brak poczucia zagrożenia biedą przy świadomości obniżania swojej pozycji materialnej. Z tym stanem mamy do czynienia głównie w przypadku średnio zamożnego Polaka, który aktywnie broni się przed spadkiem z poziomu wyż-szego na niższy. W grupie tej znajdują się osoby mające najwyższą dodatko-wą aktywność zawodową, gospodarujące oszczędnie; optymizm wyrażają nie tylko w oczekiwaniu na pozytywne zmiany, ale przede wszystkim w utrzy-maniu status quo.
4.    Postawa „nie boję się biedy” – „jestem spokojny o byt materialny”. Postawa ta łączy w sobie brak poczucia zagrożenia i optymizm w ocenach zmian wła-snej sytuacji materialnej w ciągu najbliższych lat.
         Na podstawie tych czterech postaw można zatem zauważyć, że to aktualna sytuacja materialna jednostki wpływa na jej stosunek do problemu biedy oraz pomaga w przystosowaniu się do istniejących warunków ekonomicznych.
         Na koniec chciałybyśmy zwrócić jeszcze uwagę na różne aspekty i formy walki z tym olbrzymim problemem społecznym, jakim jest ubóstwo.
Przede wszystkim trzeba uświadomić sobie fakt, iż walka ta jest bardzo trudna, za względu na złożone przyczyny i naturę ubóstwa.
Zgodnie z stanowiskiem Unii Europejskiej – należałoby zmienić świadomość i nastawienie jednostek oraz społeczeństw poprzez nauczycieli, grupy nacisku społecznego i środki masowego przekazu. Eksperci z UE sugerują odejście od zwalczania ubóstwa przez środki charytatywne i państwowe, a postawienie na społeczne rozwiązanie, rekomendacje pewnych zachowań konsumpcyjnych, wpływanie na gotowość do realizacji społecznej solidarności i sprawiedliwości.
         Szczególnie powszechne i popularne stało się także ostatnio stanowisko, że walka z ubóstwem powinna być wspierana działaniami oświaty. Szkoła pod-stawowa powinna stwarzać warunki socjalne do umacniania w dziecku dążenia do sukcesu i satysfakcjonującej pracy.  Zaś kształcenie zawodowe i nauka ogól-na powinny odgrywać fundamentalną rolę w socjalizacji zawodowej i społecz-nej.
Dużą rolę przypisuje się także stwarzaniu  warunków korzystnej komunikacji społecznej, co ułatwiłoby ludziom ubogim wyjście z ukrycia, z marginesu, ko-rzystanie z informacji i szeroki udział w życiu społecznym.
Poza tym podkreśla się także tzw. gwarancję dochodów, co – w obecnej sytuacji – jest chyba najtrudniejszym do realizacji postulatem. Zgodnie z tą ideą organi-zacje socjalne powinny zapewnić ubogim pomoc w drodze do „samodzielnego zorganizowania sobie życia z pomocą państwa i społeczeństwa lokalnego”. Za-znacza się tutaj jednak, że działania te powinny być przeprowadzane w taki spo-sób, aby żyjący w ubóstwie nie odebrali ich jako zorganizowanej dobroczynno-ści.
         W rzeczywistości polskiej ciężar walki z ubóstwem spoczywa głownie na samorządach terytorialnych. Te nie są jednak do końca uzdatnione do tego celu. Mogą co najwyżej łagodzić przejawy najbardziej rażącego ubóstwa.
Polskie organizacje społeczne podzielają natomiast opinię ekspertów Unii Euro-pejskiej, że w walce z ubóstwem przede wszystkim należy dążyć do przełamania izolacji środowisk ubogich od środowisk bardziej zasobnych i aktywnych.
         Być może pomysłów na walkę z ubóstwem jest wiele, jednak ich realizacja wymaga dużych nakładów pracy, a przede wszystkim środków materialnych, o które we współczesnej rzeczywistości niestety bardzo trudno.
         Powyższe informacje i rozważania były próbą wyakcentowania i zebrania najważniejszych elementów, składających się na charakterystykę ubóstwa spo-łecznego.
Naszym celem było wskazanie na podłoże tego zjawiska, jego konsekwencje i patologizujący charakter oraz próby jego zwalczania.
Konkludując warto zauważyć, iż ubóstwo, wszelkie dysproporcje są stale obec-ne w każdym społeczeństwie i jedynie dobrze zorganizowany i rozwijający się system państwowy jest w stanie częściowo przeciwdziałać temu zjawisku.



















BIBLIOGRAFIA





1.    Nowak A. (red.), Wybrane zjawiska powodujące zagrożenia społeczne, Ofi-cyna Wydawnicza „Impuls”, Kraków 2000.
2.    Pilch T., Lepalczyk I. (red.), Pedagogika społeczna, Wydawnictwo „Żak”, Warszawa 1995.
3.    Radziewicz – Winnicki A., Emeryci i renciści wobec sytuacji społecznego ubóstwa, „Śląsk”, Katowice 1997.
4.    Radziewicz – Winnicki, problemy i tendencje rozwojowe we współczesnej pedagogice społecznej w Polsce, Katowice 1995.

Damian - 2011-03-20 23:24:00

Witam!Ja tu mam jakas prace:)
wrzucam:)





Ubóstwo jako zjawisko społeczne oraz przedmiot pracy socjalnej

         Transformacja systemowa, która rozpoczęła się w Polsce w latach 80. i na początku lat 90. ujawniła wiele zjawisk, które do tej pory pozostawały na mar-ginesie społecznego zainteresowania. Jednym z nich jest zjawisko ubóstwa.
Ubóstwo jest jednym z najbardziej znaczących składników warunkujących pato-logię życia społecznego w sensie najbardziej dramatycznym: egzystencjalnym, instytucjonalnym i politycznym. Jest składnikiem o tyle niebezpiecznym, że zwiększa dystans pomiędzy poszczególnymi warstwami społecznymi, powoduje niemożność zaspokojenia potrzeb, co często prowadzi do frustracji.
         Ubóstwo jest zatem zjawiskiem powszechnym i niebezpiecznym, co gor-sze – obecnie obserwuje się szereg zmian, które ciągle je pogłębiają i poszerza-ją.
         Zanim przejdziemy do rozważań nad istotą ubóstwa, jego podłoża, przy-czyn i skutków, warto przytoczyć jego definicję.
„Ubóstwo” – to termin, który funkcjonuje w świadomości społecznej jako brak dostatecznych środków materialnych do życia, jako bieda, niedostatek. Idąc da-lej – ubóstwo można zdefiniować także jako „stan poniżej pewnego zmiennego w czasie progu dochodowego lub progu realizacji potrzeb w odniesieniu do jed-nostki, rodziny lub grupy społecznej” (T. Pilch, I. Lepalczyk, „Pedagogika spo-łeczna”).
W terminologii pedagogiki społecznej funkcjonują poza tym dwa rodzaje ubó-stwa: absolutne (bezwzględne) i względne. Pierwsze z nich rozpatrywane jest w znaczeniu węższym i szerszym.
W ujęciu węższym – ubóstwo absolutne oznacza stan niezaspokojenia minimal-nych potrzeb biologicznych, zaś w szerszym – jest określane jako stan niezaspo-kojenia potrzeb uznanych w danym społeczeństwie i w danym czasie za mini-malne.
Nieco inne stanowisko przyjmują zwolennicy interpretacji ubóstwa jako zjawi-ska względnego, bowiem łączą je z nadmiernymi rozpiętościami w poziomie życia.
Powyższe słowa potwierdzają opinię, że zdefiniowanie ubóstwa nie należy do rzeczy łatwych, podobnie jak określenie wielu innych zjawisk społecznych. Jed-no jest pewne – ubóstwo jest współcześnie bardzo poważnym problemem spo-łecznym, dlatego warto mu się przyjrzeć dogłębnie i zastanowić nad jego genezą i skutkami.
W zasadzie trudno oddzielić od siebie przyczyny i konsekwencje ubóstwa, gdyż zjawisko to ma charakter przyczynowo – skutkowy. Wzrost ilościowy i jako-ściowy tej patologii polega na wzajemnym oddziaływaniu na siebie przyczyn i skutków naprzemiennie.
Ze względu na etiologię, pochodzenie i podłoże ubóstwo dzieli się najczęściej w literaturze na zawinione i niezawinione.
Pierwsze nich – ubóstwo zawinione – jest udziałem m.in. ludzi  z tzw. margine-su społecznego, czyli alkoholików, narkomanów, osoby, które nigdy nie praco-wały, bo odznaczają się chroniczną niechęcią do pracy, itp.
Z kolei  na ubóstwo niezawinione cierpią takie osoby jak: emeryci, renciści, osoby z rodzin niepełnych, rolnicy. W dobie obecnych przemian gospodarczych do grupy tej dołączyła także rzesza bezrobotnych.
Obok tego podziału mówi się także często o indywidualnej lub społecznej gene-zie ubóstwa, gdzie odchodzi się nieco od wartościowania i oceniania, czy jest to ubóstwo zawinione, czy też nie.
Pojęcie ubóstwa powstałego na drodze indywidualnych sytuacji życiowych obejmuje takie aspekty jak:
    wielodzietność (wg statystyk z 1994r. – rodziny ubogie są większe od pozo-stałych, a ich średnia wielkość wynosi 4,3 osoby);
    uzależnienia (zwłaszcza narkomania i alkoholizm);
    niepełnosprawność wszelkiego rodzaju, fizyczna, psychiczna, umysłowa;
    samotność ( zjawisko szczególnie częste wśród emerytów i rencistów posia-dających niskie uposażenia finansowe);
    wychowywanie się w rodzinach niepełnych i rozbitych;
    niski status wykształcenia prowadzący do bezrobocia;
    przewlekła choroba;
    inne przeżycia (np. śmierć kogoś bliskiego) utrudniające aktywne i prawi-dłowe funkcjonowanie;
Warto też zauważyć, że w wielu przypadkach problemy te nie występują poje-dynczo, ale zespołowo, nawarstwiają się, stawiając jednostkę w bardzo nieko-rzystnej sytuacji.
Nieco inaczej przesłanki ubóstwa ujmuje ustawa o pomocy społecznej z dnia 29 listopada 1990r. Wśród najważniejszych przyczyn tego zjawiska wymienia: sie-roctwo, bezdomność, bezrobocie, potrzebę ochrony macierzyństwa, upośledze-nie fizyczne i umysłowe, długotrwałą chorobę, bezradność w sprawach opie-kuńczo – wychowawczych i prowadzenia gospodarstwa domowego, alkoholizm, narkomanię, trudności w przystosowaniu do życia po opuszczeniu zakładu kar-nego, a wreszcie klęski żywiołowe lub ekologiczne.
Takie aspekty ubóstwa dotyczą ludzi na całym świecie. Zaś w Polsce wśród czynników powodujących popadanie w długotrwale ubóstwo najczęściej zauwa-ża się takie jak:
•    niekorzystne uwarunkowania społeczne rodziny, z której się wywodzimy, a zwłaszcza: pochodzenie robotnicze lub chłopskie, niski poziom dochodów, niskie wykształcenie, brak odpowiednich kwalifikacji zawodowych, duża liczba dzieci w rodzinie; do tego często dochodzi jeszcze zła sytuacja miesz-kaniowa;
•    występowanie alkoholizmu w rodzinie;
•    wielodzietność;
•    inwalidztwo;
•    podeszły wiek, będący przyczyną niskiej aktywności, a jednocześnie wspie-rany zbyt niską emeryturą;
•    pozostawanie w kręgu subkultury ludzi ubogich;
         Wśród takich czynników można by wymienić jeszcze wiele, wiele innych. Jednak jakie by one nie były, prowadzą do powstania wielu niekorzystnych sy-tuacji, stawiają pojedynczych ludzi i cale rodziny na skraju przepaści, uniemoż-liwiają samorealizację i zaspokajanie podstawowych potrzeb biologicznych.
Ubóstwo często wkrada się też w sferę doznań psychicznych ludzi, powodując u nich stany depresyjne, nerwicowe, wzrost zachorowań, uczucie rezygnacji i nie-zadowolenia, a często bardzo niebezpiecznej frustracji, będącej źródłem licz-nych zachowań dewiacyjnych, agresywnych. To tylko niektóre skutki ubóstwa, charakterystyczne zwłaszcza dla indywidualnych jednostek. Jednak warto zwró-cić uwagę na fakt, iż ubóstwo jest też ogromnym problemem społecznym, dez-organizującym życie społeczne. 
W przypadku, kiedy mniejsza część społeczeństwa jest zdolna do zaspokajania potrzeb lansowanych marketingowo, a większa musi radzić sobie z zaspokoje-niem najbardziej podstawowych potrzeb, dochodzi do tworzenia się ogromnych dysproporcji w obrębie danej społeczności. To z kolei niejednokrotnie jest po-wodem szerzącej się przestępczości, rabunków i innych zjawisk patologicznych.
Drugim poważnym rezultatem przebywania w minimalnych warunkach egzy-stencjalnych jest uzależnienie się od wszelkich substancji chemicznych, powo-dujących ucieczkę od cierpienia z powodu złej jakości swojej egzystencji.  Bar-dzo często towarzyszą temu – tak popularne ostatnio – żebractwo, a także drob-na przestępczość, nieprzemyślane zachowania, wynikające z głodu, desperacji, itp. innym skutkiem przebywania w sytuacji ubóstwa jest uzależnienie się od  instytucji pomocowych oraz od dotychczasowej warstwy społecznej, będącej zwykle grupą odniesienia.  Kurczowe trzymanie się danej grupy społecznej wy-nika z faktu, iż każda inna wydaje się zbyt odległa, a wejście do niej wydaje się zupełnie. Mamy tutaj do czynienia z tzw. „syndromem szczurzego gniazda”, który częściowo „obezwładnia” jednostkę, nie pozwala na przezwyciężenie „zlej passy” i próbę awansowania w hierarchii społecznej.
Dość specyficzny wymiar przyjmują skutki ubóstwa w naszym kraju. Dotyczy to głównie młodych, stojących u progu życia osób, które wobec trudnej sytuacji ekonomicznej państwa nie potrafią dostrzec dla siebie perspektyw. To skłania wielu z nich do szukania zarobku za granicą, co z reguły jest dla nich bardziej opłacalne. Za kolejne, pośrednie następstwo ubóstwa w Polsce można zatem uznać emigrację wielu młodych ludzi, opuszczanie przez nich domów rodzin-nych, niejednokrotnie – zrywanie „trwałych” więzi. Ubóstwo ma również bar-dzo negatywny wymiar dla dzieci, które wychowują się w rodzinach dotknię-tych tym zjawiskiem. Niskie dochody rodziców wpływają bowiem na los uczą-cych się dzieci. W momencie, kiedy rodzicom brakuje środków materialnych na wspieranie edukacji dzieci, te zmuszone są do przerwania nauki. Ich kwalifika-cje zawodowe będą zatem niższe, a tym samym zmaleją ich realne szanse na rynku pracy.
         Z powyższych rozważań wynika więc, że ubóstwo, jako jeden z najważ-niejszych obecnie problemów społecznych, jest bardzo bogate w niekorzystne konsekwencje. Zagraża nie tylko pojedynczym osobom, ale całym rzeszom spo-łecznym.
Jednak zagrożenia wypływające z tego zjawiska nie są przez wszystkich po-strzegane w prawidłowy sposób.
Wśród społeczeństwa polskiego zagrożenie biedą wywołuje następujące typy postaw (wg a. Radziewicza – Winnickiego):
1.    Stan bezradności wobec zagrożenia biedą – jest to stan charakterystyczny dla osób o najniższym poziomie dochodów, nie posiadających prac dodatko-wych, żyjących z pożyczek i ciągłej pomocy ze strony rodziny;
2.    Postawa na przetrwanie biedy, czyli postawa nieaktywna. Oznacza przede wszystkim reżim oszczędności w danym gospodarstwie. Ten typ postawy do-tyczy głównie grup czynnych zawodowo, z wyjątkiem specjalistów z wyż-szym wykształceniem;
3.    Brak poczucia zagrożenia biedą przy świadomości obniżania swojej pozycji materialnej. Z tym stanem mamy do czynienia głównie w przypadku średnio zamożnego Polaka, który aktywnie broni się przed spadkiem z poziomu wyż-szego na niższy. W grupie tej znajdują się osoby mające najwyższą dodatko-wą aktywność zawodową, gospodarujące oszczędnie; optymizm wyrażają nie tylko w oczekiwaniu na pozytywne zmiany, ale przede wszystkim w utrzy-maniu status quo.
4.    Postawa „nie boję się biedy” – „jestem spokojny o byt materialny”. Postawa ta łączy w sobie brak poczucia zagrożenia i optymizm w ocenach zmian wła-snej sytuacji materialnej w ciągu najbliższych lat.
         Na podstawie tych czterech postaw można zatem zauważyć, że to aktualna sytuacja materialna jednostki wpływa na jej stosunek do problemu biedy oraz pomaga w przystosowaniu się do istniejących warunków ekonomicznych.
         Na koniec chciałybyśmy zwrócić jeszcze uwagę na różne aspekty i formy walki z tym olbrzymim problemem społecznym, jakim jest ubóstwo.
Przede wszystkim trzeba uświadomić sobie fakt, iż walka ta jest bardzo trudna, za względu na złożone przyczyny i naturę ubóstwa.
Zgodnie z stanowiskiem Unii Europejskiej – należałoby zmienić świadomość i nastawienie jednostek oraz społeczeństw poprzez nauczycieli, grupy nacisku społecznego i środki masowego przekazu. Eksperci z UE sugerują odejście od zwalczania ubóstwa przez środki charytatywne i państwowe, a postawienie na społeczne rozwiązanie, rekomendacje pewnych zachowań konsumpcyjnych, wpływanie na gotowość do realizacji społecznej solidarności i sprawiedliwości.
         Szczególnie powszechne i popularne stało się także ostatnio stanowisko, że walka z ubóstwem powinna być wspierana działaniami oświaty. Szkoła pod-stawowa powinna stwarzać warunki socjalne do umacniania w dziecku dążenia do sukcesu i satysfakcjonującej pracy.  Zaś kształcenie zawodowe i nauka ogól-na powinny odgrywać fundamentalną rolę w socjalizacji zawodowej i społecz-nej.
Dużą rolę przypisuje się także stwarzaniu  warunków korzystnej komunikacji społecznej, co ułatwiłoby ludziom ubogim wyjście z ukrycia, z marginesu, ko-rzystanie z informacji i szeroki udział w życiu społecznym.
Poza tym podkreśla się także tzw. gwarancję dochodów, co – w obecnej sytuacji – jest chyba najtrudniejszym do realizacji postulatem. Zgodnie z tą ideą organi-zacje socjalne powinny zapewnić ubogim pomoc w drodze do „samodzielnego zorganizowania sobie życia z pomocą państwa i społeczeństwa lokalnego”. Za-znacza się tutaj jednak, że działania te powinny być przeprowadzane w taki spo-sób, aby żyjący w ubóstwie nie odebrali ich jako zorganizowanej dobroczynno-ści.
         W rzeczywistości polskiej ciężar walki z ubóstwem spoczywa głownie na samorządach terytorialnych. Te nie są jednak do końca uzdatnione do tego celu. Mogą co najwyżej łagodzić przejawy najbardziej rażącego ubóstwa.
Polskie organizacje społeczne podzielają natomiast opinię ekspertów Unii Euro-pejskiej, że w walce z ubóstwem przede wszystkim należy dążyć do przełamania izolacji środowisk ubogich od środowisk bardziej zasobnych i aktywnych.
         Być może pomysłów na walkę z ubóstwem jest wiele, jednak ich realizacja wymaga dużych nakładów pracy, a przede wszystkim środków materialnych, o które we współczesnej rzeczywistości niestety bardzo trudno.
         Powyższe informacje i rozważania były próbą wyakcentowania i zebrania najważniejszych elementów, składających się na charakterystykę ubóstwa spo-łecznego.
Naszym celem było wskazanie na podłoże tego zjawiska, jego konsekwencje i patologizujący charakter oraz próby jego zwalczania.
Konkludując warto zauważyć, iż ubóstwo, wszelkie dysproporcje są stale obec-ne w każdym społeczeństwie i jedynie dobrze zorganizowany i rozwijający się system państwowy jest w stanie częściowo przeciwdziałać temu zjawisku.



















BIBLIOGRAFIA





1.    Nowak A. (red.), Wybrane zjawiska powodujące zagrożenia społeczne, Ofi-cyna Wydawnicza „Impuls”, Kraków 2000.
2.    Pilch T., Lepalczyk I. (red.), Pedagogika społeczna, Wydawnictwo „Żak”, Warszawa 1995.
3.    Radziewicz – Winnicki A., Emeryci i renciści wobec sytuacji społecznego ubóstwa, „Śląsk”, Katowice 1997.
4.    Radziewicz – Winnicki, problemy i tendencje rozwojowe we współczesnej pedagogice społecznej w Polsce, Katowice 1995.

Bartek - 2011-03-21 09:56:25

no tak ale my tak wrzucac bedziemy i bedziemy i nic z tego nie wyjdzie :P bedzie trzeba to posklejac i nasza 4 z poczatku prezentacji sie musi tym podzielic jakos.
ja mam dzisiaj wolne to sprobuje cos zrobic z tym :)

Damian - 2011-03-21 10:24:59

siemanko!to jakbyś dał rade coś z tym zrobić to byłoby super:)

dawid145.90 - 2011-03-21 15:45:38

Witam wszystkich niech ktoś mi napisze co ja mam zrobić z tego ubóstwa bo nie wiem:[

ania - 2011-03-21 19:41:37

Hejka, mam do Was prosbe mozecie do tej pracy z ubostwa wydrukowac 2 egzemplarze, bo tej babce trzeba dac to co przedstawia kazdy, kupie teczke i sie wlozy nasze prace :) a ma ktos z Was kontakt ze Zenkiem czy on wie co ma przygotowac?????? A moze Dawid napisze prace ta co mial do napisania ten nowy Michal, bo nie wiadomo czy on z nami chodzi do grupy czy nie hmm?

Bartek - 2011-03-22 18:08:15

To niech Dawid zrobi to co ten nowy mial zrobic i juz :)

dawid145.90 - 2011-03-22 18:53:41

To  o czym dokładnie mam zrobić??

ania - 2011-03-22 19:43:03

Dawid a moze zrobisz to "przygotować bibliografie na temat danego problemu + strony internetowe", bo to robi jeszcze Adam, ale tam Bartek wyzej na forum napisal, ze to musza zrobic 2 osoby, wiec moze dogadasz sie z Adamem i sie podzielicie co Ty na to moze byc?:)

dawid145.90 - 2011-03-23 20:11:30

ok nie ma problemu moge to zrobić:) to ja się z adamem skontaktuje i obgadamy tą kwestie:D

marek - 2011-03-23 21:26:15

WITAM EJ A CO Z TĄ PRACA U LIPOWEJ JAK TO ROBIMY I PO ILE TO MA BYĆ STRONE NA GŁOWE CZY 2-5 ZDAŃ

Zenobiusz - 2011-03-23 21:27:25

Ania mam już co mam zrobić dziś nie poradzę sobie z niczym ale od jutra poszperam w net i trochę w urzędzie bo kurde dopiero wróciłem do kraju i jestem skitrany ze wszystkim, jak coś to tu jest kontakt do mnie 663343392 pomyśle coś nad tym i na której to mamy w sobotę lekcji bo nie wiem do której mam czas,,,, A do nas Tomek Skórzewski miał dojść pamiętacie??? Nie wiem czy już poinformowany jest ale jak coś to i jego trzeba powiadomić to kontakt do niego: 666720011.

Zenobiusz - 2011-03-24 15:40:41

Mam już zrobione ale na 15 stron muszę to jakoś skrócić a wy już macie zrobione?

marek - 2011-03-24 20:16:29

A Z CZEGO TU TO MASZ Z UBÓSTWA CZY Z ETYKI EDUKACJI MAŁEGO DZIECKA.HALO TO MY TO W KOŃU ROBIMY Z ETYKI MAŁEGO DZIECKA CZY CO

ania - 2011-03-26 16:49:56

Hejka to jest z etyki kto co robi:
1.Marek-def. klamstwa
2.Tomek-Jak mozna przeciwstawic sie klamstwu
3.Ja-Dlaczego i kiedy dziecko klamie
4.Anita-Jak czuje sie dziecko,ktore zostalo oklamane lub obgadane przez innych
5.Angelika-Dlaczego nie warto klamac
6.Adam-Lektury, ksiazki na teamt klamstwa i obgadywania
7.Bartek-Opisac i dlaczego tak postapili bohaterowie tych utworow
8.Dawid-Ocenic tych bohaterow
9.Damian-Def.prawdomownosci
10.Mikolaj-Dlaczego dzieci obgaduja innych
11.Zenek-Jaka wazna role odgrywa mowienie prawdy .

www.mojegotowanie.pun.pl www.desinemt2.pun.pl www.uwmmibm.pun.pl www.boxmanager.pun.pl www.etipb.pun.pl